O czym warto pamiętać planując podróż do Australii i Nowej Zelandii?

Rajskie widoki, wspaniała przyroda, rafy koralowe, zapierające dech w piersiach krajobrazy. To tylko kilka powodów, dla których warto odwiedzić Australię i Nową Zelandię. Do takiej podróży należy się jednak odpowiednio przygotować. Oto kilka spraw, o których warto pamiętać jadąc do Australii i Nowej Zelandii.

Wiza

 

Aby wjechać do Australii konieczne jest posiadanie wizy. Jej uzyskanie jest jednak bardzo proste i szybkie, wystarczy tylko komputer z dostępem do internetu. Za wizę 3-miesięczną nie trzeba płacić. Uprawnia ona do wielokrotnego przebywania na terenie Australii przez okres 1 roku, przy jednorazowym maksymalnym pobycie 3 – miesięcznym. Wiza australijska to tylko cyfrowy zapis w systemie komputerowym, widoczny dla urzędnika na lotnisku. Awaryjnie warto jednak mieć ze sobą wydruk e-maila potwierdzającego przyznanie wizy. Z kolei udając się do Nowej Zelandii na okres nie dłuższy niż 3 miesiące korzystamy z ruchu bezwizowego. Należy pamiętać o tym, że przekraczając granicę Australii musimy koniecznie wypełnić specjalną kartę wjazdową pasażera, na której zamieszczamy informacje o planowanym pobycie w Australii, swoim stanie zdrowia czy zawartości naszego bagażu. Przesiadając się w Azji należy zwracać uwagę przede wszystkim na to, co przewozimy w bagażu podręcznym, w wielu krajach istnieją bowiem znaczne obostrzenia i można narazić się na kary. Warto pamiętać, żeby alkohol przewozić tylko jeśli lot odbywa się bez przesiadki, gdyż trunek zakupiony w Europie zostanie natychmiast skonfiskowany przy przesiadce w Azji.

Czas wyjazdu

Planując pobyt w Australii i Nowej Zelandii warto dobrze zastanowić się nad terminem wyjazdu. Należy pamiętać, że pory roku są odwrócone w stosunku do Polski i kiedy w Europie panuje zima, w Australii jest środek lata. Dlatego najlepszy czas na wyjazd na południe Australii to grudzień-luty, z kolei na północ najlepiej udać się w okresie czerwiec-sierpień. Uda się w ten sposób uniknąć pory deszczowej. Z kolei jeśli nie chcemy trafić na ogromne upały to dobrym wyborem będzie wrzesień-październik lub marzec-kwiecień. Najlepsza pora na wyprawę do Nowej Zelandii to z kolei okres od grudnia do marca. Warto mieć na uwadze, że nad Australią i Nową Zelandią znajduje się dziura ozonowa, a zatem oddziaływanie promieni słonecznych jest tam bardzo silne. Koniecznie trzeba mieć ze sobą kosmetyki z wysokim filtrem do ochrony ciała przed działaniem słońca.

Ubezpieczenie

Jadąc do Australii i Nowej Zelandii warto zadbać o własne bezpieczeństwo i wykupić dodatkowe ubezpieczenie w Polsce albo specjalne ubezpieczenie medyczne dla turystów zagranicznych oferowane w Australii. To drugie jest znacznie droższe, ale może się przydać w przypadku leczenia szpitalnego, gdy jego koszty przekroczyłyby wysokość polisy z Polski. Należy tu jednak pamiętać, że polisy nie obejmują chorób przewlekłych.

Komunikacja

 

Mimo, że Nowa Zelandia jest położona na wyspach to komunikacja promami nie jest zbyt dobrze rozwinięta, lepiej wybrać kolej lub samolot. Najlepsza opcja to wypożyczenie samochodu. Warto przy tym pamiętać, że w Nowej Zelandii i Australii obowiązuje ruch lewostronny. Ciekawostką może być to, że mimo iż Australia i Nowa Zelandia są drogimi krajami to np. benzyna jest bardzo tania, a jej ceny są niższe niż w Polsce.

Jeśli chodzi o dostęp do internetu to jest on bardzo drogi i zazwyczaj wolny, a często w ogóle nie ma zasięgu. Rzadko gdzie można spotkać miejsca z darmowym WIFI, a jedynym miejscem, gdzie uda nam się skorzystać z internetu będą biblioteki.

Płatności

 

Wyjeżdżając do Australii i Nowej Zelandii warto też pamiętać, że nie ma tam kantorów, a pieniądze wymienia się w banku. Jeśli mamy przy sobie więcej niż 500 euro należy nosić ze sobą paszport, gdyż w takiej sytuacji zostaną spisane wszystkie nasze dane.

Co jeść?

 

Mało kto wie, że w Nowej Zelandii jedna z tradycyjnych potraw to pierogi. Różnią się jednak znacznie od naszych. Nazywane są paje, występują w wielu różnych rodzajach i koniecznie muszą mieć farsz mięsny. Obowiązkowo należy także spróbować hangi, potrawy z baraniną, wołowiną, kurczakiem i warzywami, którą piecze się w przysypanych ziemią kopczykach i podaje w koszykach z trawy i liści.

"No worries"

Na koniec, warto przed wyjazdem wziąć sobie do serca życiową maksymę mieszkańców Australii czyli "no worries". To najczęściej wypowiadane słowo w Australii. Wyluzuj się, zapomnij o problemach dnia codziennego, w końcu jesteś w jednym z najpiękniejszych miejsc na ziemi.

2017-12-07